Marketing większości z nas, kojarzy się głównie z różnymi reklamami, a to jest jedynie mała część działań, które możemy zrobić. Wcale nie muszą one być kosztowne. I dobrze wiem, że w obecnych czasach, oglądamy każdą złotówkę ze wszystkich stron, zanim coś kupimy.
Właśnie dlatego, w tym artykule pokaże Ci najlepsze sposoby, dzięki którym możesz promować swoją firmę bez wydawania pieniędzy (lub bardzo mało).
Zanim przejdziemy do merytorycznej części, musisz wiedzieć,że zamiast wydawania pieniędzy, będzie Cię to kosztować sporo czasu. Będziesz musiał poświęcić go na przygotowanie tych taktyk.
Efektów też nie możesz spodziewać się po kilku dniach. Nie oznacza to, że takie działania są mniej efektywne.
Wręcz przeciwnie.
Mądre wykorzystanie poniższych taktyk, pozwoli Ci stworzyć dodatkowe źródło klientów, zbudować społeczność czy też widoczność marki.
„Content is King” ~Bill Gates
Nie byłbym sobą, gdybym nie zaczął tego artykułu odtworzenia treści. Content marketing jest idealnym narzędziem dla każdej branży, zwłaszcza nieruchomości.
Jeśli nie tworzysz wartościowych postów, które pomagają Twoim klientom – zrobi to ktoś inny.
W czasach gdy 18 milionów Polaków ma konto na Facebooku, możliwości tego medium są ogromne. I to nie tylko dlatego, że coraz więcej klientów pochodzi z nowego pokolenia. A głównie dlatego, że niemal wszyscy przenieśli swoją uwagę ze „starych mediów” właśnie do Internetu. Klienci dużo chętniej chcą się edukować, zanim podejmą ostateczną decyzję z kim ostatecznie chcą współpracować.
Wychodząc im naprzeciw, dając darmowe, wartościowe porady, od razu stajesz się ekspertem. I to bez wydawania pieniędzy na reklamę.
Platformy takie jak Facebook, LinkedIn czy Instagram nadal są bezpłatne.
Dlaczego nie chcesz ich wykorzystać?
Dzięki nim, możesz dotrzeć do nowych osób, budować relację zobecnymi klientami i umacniać swoją pozycję na rynku.
Zwłaszcza, że konkurencja ciągle jest mała.
Zastanawiasz się pewnie „dlaczego miałbym dzielić się swojąwiedzą?”
Dlatego, że ona wcale nie jest Twoja.
80% tego co wiesz, można bez problemu znaleźć w internecie. Ktoś inny już o tym napisał. Ktoś inny już nagrał o tym wideo. Plus o część z tych rzeczy można dopytać notariusza - każdy bez problemu odpowie.
Klienci zawsze mogą sprzedać mieszkanie sami, czy im coś podpowiesz czy nie. A być może, ktoś zobaczy Twoje rady, spróbuje sam zrobić, ale mu nie wyjdzie.
Do kogo się wtedy zwróci? Myślę, że właśnie do Ciebie.
*Pamiętaj tylko, że Instagram to nie portal ogłoszeniowy. Tam jesteśmy dla ludzi. Możesz wrzucać swoje oferty, ale niech to nie będzie więcej niż 50% Twoich treści.
Blogowanie może również okazać się świetnym narzędziem marketingowym.
Ale musisz do niego podejść bardzo mądrze.
Samo pisanie artykułów na nic się zda, jeśli nie będzie to zrobione w konkretnym celu.
Teksty powinny wyglądać inaczej, jeśli ich celem jest pozycjonowanie w Google.
W tym przypadku duży nacisk musisz położyć na znalezienie odpowiednich słów kluczowych. To właśnie wokół nich musisz pisać. Pozycjonowanie to również czas. Na efekty z takich artykułów możesz czekać conajmniej 6 miesięcy.
Inaczej mogą wyglądać artykuły, które docelowo będziesz udostępniał w swoich social mediach czy na grupach tematycznych. Wtedy mogą być one maksymalnie uproszczone, ale dające konkretną dawkę wartości i oczywiście,wezwanie do działania.
*Nie musisz być świetny w pisaniu. Wystarczy, że tekst będzie miał coś, co odbiorca może wykorzystać u siebie.
Jak już polubisz się z pisaniem, to możesz stworzyć artykuły na inne strony.
Być może jest ktoś z kim współpracujesz (np. doradca kredytowy), który również prowadzi bloga. Jestem przekonany, że z chęcią przyjmie od Ciebie napisany artykuł. Oczywiście z Twoim nazwiskiem i logiem firmy 😉
Dzięki takim działaniom możesz wykorzystać jego zasięg. A osoby, które są zainteresowane kredytem hipotecznym, mogę też szukać pomocy w zakupie nieruchomości. Uzupełniając się, macie 2 razy większe szanse na zdobycie klienta.
Znajomi to jedno, ale nie wiem czy wiesz, możesz również pisać artykuły dla stron tematycznych. Wszystkie portale stawiają na pozycjonowanie swoich stron. Możesz spróbować czy nie potrzebują jakiegoś specjalistycznego artykułu.
Może opiszesz jakieś ciekawe case study?
To podstawa każdej firmy.
Szukając w wyszukiwarce dowolne hasło np. „biuro nieruchomości”, od razu wyświetli nam się mapka z dostępnymi firmami.
W tym miejscu musisz zbierać wszystkie opinie od swoich klientów. Jest to dużo ważniejsze niż opinie na Facebooku, bo więcej osób szuka właśnie w tym miejscu.
Nie każdy też wie, ale w profilu Google Moja Firma, możesz też tworzyć krótkie artykuły, które będą się pozycjonować lokalnie. Dzięki temu twoje biuro nieruchomości będzie lepiej widoczne w wynikach wyszukiwania, co pozwoli klientom łatwiej Cię znaleźć.
I znowu, jest to w 100% bezpłatne narzędzie.
*Pamiętaj tylko, żeby na bieżąco odpowiadać na wszystkie opinie.
To zdecydowanie sposób, który wyróżni Cię spośród wszystkich biur nieruchomości.
Nikt tego nie robi? Właśnie dlatego Ty powinieneś spróbować.
Newsletter to jedna z najbardziej dochodowych form promocji biznesu. Dzięki niemu możesz regularnie docierać do swoich odbiorców. Trafiasz bezpośrednio na ich skrzynkę pocztową.
A dodatkowo, cała baza maili jest tylko Twoja. Niestraszne Ci wtedy awarie social mediów.
Nie wiesz o czym pisać?
Na początek możesz przesyłać:
· Skróty swoich artykułów;
· Najnowsze dane z rynku;
· Ciekawostki;
· Porady jak się przygotować do sprzedaży;
· I oczywiście – listę najnowszych ofert.
Największym wyzwaniem tu będzie zebranie osób. Początki będą trudne, ale możesz przygotować jakiś Lead Magnet, z koniecznością zapisu do newslettera.
O tym opowiem w innym materiale.
Wiem, że klienci polecają Cię, bo jesteś dobry. I robią to za darmo.
Ale czy nie zależałoby im bardziej, gdyby mieli za to wynagrodzenie?
Pomyśl o tym.
Skoro wszystkie duże firmy np. banki mają u siebie programy partnerskie dla klientów, to czemu nie mógłbyś mieć tego w swoim biurze nieruchomości?
To nadal jest bezpłatne źródło klientów, bo zapłacisz dopiero, gdy ktoś skorzysta z Twojej usługi. A Twoi obecni, zadowoleni klienci, będą mieli jeszcze więcej powodów do dzielenia się Twoim kontaktem.
Podobnie możesz postąpić z osobami, które nie były Twoimi klientami.
Doradca kredytowy?
Ekipa remontowa?
Mechanik?
Każdy z nich może mieć u siebie Twoich, przyszłych klientów.
Musisz tylko zadbać, żeby polecali właśnie Ciebie.
* Nie bój się płacić klientom za polecenia. To kolejny element, który Cię wyróżni, a o to chodzi w marketingu.
Ile biur nieruchomości ma swój kanał na YouTube? A ile ma swój podcast? Myślę, że jesteś w stanie policzyć ich wszystkich bez większego wysiłku.
Takie formaty bardzo mocno się wyróżniają w tłumie. Dużo więcej osób może napisać artykuł na bloga (albo zlecić to wirtualnej asystentce). Ale ciężko jest zlecić komuś nagranie za Ciebie wideo. To też pokazuje klientom, że się nie boisz, że jesteś na bieżąco z technologią.
Podcast czy YouTube to dalej są narzędzia „dla wybranych”. YouTube to już prawie telewizja. A jak ktoś idzie do telewizji, to znaczy, że jest naprawdę ekspertem.
Powinieneś tak właśnie to traktować. Bądź jedną z 30(strzelam) osób, które mają swój podcast o nieruchomościach, a nie jedną z 3000, którzy mają kilka artykułów na swoim blogu.
Pokazałem Ci tutaj część w 100% bezpłatnych narzędzi, które możesz wykorzystać w swoim marketingu.
Mam nadzieję, że uda Ci się wprowadzić przynajmniej jedną z nich. Gwarantuję, że będziesz miał z nich efekty.
W kontekście marketingu musisz podchodzić kreatywnie do szukania rozwiązań. Wszystko, co nie wymaga od Ciebie wydawania pieniędzy, musisz zastąpić innym zasobem – energią lub czasem.
Najlepsze efekty przyniesie Ci połączenie bezpłatnych metod z tymi płatnymi. Przykładem może być promowanie artykułu lub zapisu donewslettera poprzez kampanie reklamowe na Facebooku. Dzięki temu, dużo szybciej pozyskasz nowych klientów.
A jeżeli chciałbyś wprowadzić marketing w swoim biurze nieruchomości i zapewnić swoim agentom więcej pracy, to napisz lub zadzwoń do mnie.
Na krótkiej rozmowie pokaże Ci, jak możemy zwiększyć Twoje przychody w firmie.
Mateusz
